maj 23 2016

Py­tasz mnie o naj­piękniej­szy mój...


Komentarze: 0

Było w praw­dzie w moim życiu wiele pięknych dni,…ale ten, naj­piękniej­szy to pier­wszy spa­cer z Tobą…Pa­miętasz tamtą łąkę pod la­sem? My, kwiaty, las…Ty­le traw prze­mie­rzy­liśmy ra­zem w akom­pa­niamen­cie skrzatów…Każde źdźbło tra­wy kłaniało się nam nis­ko a ru­mian­ki od­wza­jem­niały nasze uśmie­chy…A za­pachy pa­miętasz? Z każdej stro­ny wiatr niósł in­ny…za każdym ra­zem piękniej­szy aro­mat…to był właśnie mój naj­piękniej­szy dzień i naj­piękniej­szy pre­zent…Je­den, niewin­ny spa­cer a tak wiele zro­zumiałam…nau­czyłam się ty­le prawd…od­kryłam ty­le piękna…
Uwie­rzyłam, że szczęście to nie pieniądze, że piękno nie błyszczy złotem ani marką…Wszys­tko, co naj­ważniej­sze mieści się w pros­to­cie w małych, pięknych codzien­nych ges­tach,…które każdy ot­rzy­mał za dar­mo z chwilą urodze­nia…Minęło już wiele cza­su…Czas, który od­mienił całe mo­je życie…czas, w którym wszys­tkie po­ry ro­ku za­mieniłeś w kwitnącą łąkę…
Mi­mo, że cza­sem jest nam trud­no po­radzić z prob­le­mami, jes­teś obok...Trwasz na dob­re i na złe…i uśmie­chasz się jak ru­mianek pol­ny…i wschodzi słońce…

carrie   
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz