Dawniej… Co to były za czasy! A dziś?...
Komentarze: 0
Były królewny, z oddanym królewiczem, który wcale nie kręcił z pokojówką. Zła królowa, podzielająca los pizzy na grubym cieście. Żabom nie robiło się sekcji, tylko całowało w czoło. W trosce o środowisko podróżowało się dynią. Nikt nie uznawał za podejrzane, że 7-miu facetów mieszka razem. Tolerancyjnie, przymrużało się oko, na wilka który dmuchał świnki. Latało się na miotle, nie z miotłą. Głupota była karana błotem, spryt skrzyniami diamentów, nigdy odwrotnie. Wszystko co absurdalne było dozwolone, a wszystko co inne, piękne.
Dodaj komentarz