maj 23 2016

Gwiezdny odlot


Komentarze: 0

Lam­py zgasły, zos­tały tyl­ko gwiaz­dy na niebie. Noc­ne roz­mo­wy ja­ko coś niesa­mowi­tego, noc­ne py­tania to już początek od­po­wie­dzi- za­pisa­nych w Niebie.
Na or­bi­cie marzeń nie ma ni­kogo, w to­warzys­twie myśli prze­nosi­my się w in­ny wy­miar, nig­dy nie byłam tak blis­ko gwiazd. Też to czu­jesz? To chy­ba jed­no z uniesień. Idziemy drogą mleczną, ra­zem, a nasze małe pal­ce sty­kają się de­likat­nie, dając poczu­cie bez­pie­czeństwa i nadzieję. Niewin­ny do­tyk wzbudza w nas więcej niż na­miętne no­ce.
Za­sypiamy z uśmie­chem na twarzy, lecąc w stronę światła ciem­nej no­cy.Z Ziemi próbu­jemy uchwy­cić gwiazd, z Ziemi sięga­my marzeń i ra­ju. To właśnie z Ziemi wi­dać niebo.To włas­nie na Ziemi uczy­my się kochać.

carrie   
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz